Piast Gliwice odrobił lekcję z pierwszego meczu i tym razem nie dał sobie wyrwać zwycięstwa z wicemistrzem Polski, Śląskiem Wrocław. Co do powiedzenia po meczu miał szkoleniowiec gliwiczan?
Piast Gliwice wyciągnął wnioski ze zremisowanego w ostatnich minutach meczu z Cracovią i tym razem zapracował na zwycięstwo dużo wcześniej.
– Jestem zadowolony z wyniku i faktu, że wygrywamy z wicemistrzem Polski. Śląsk ma swoją jakość i na pewno jest to wartościowe zwycięstwo. Myślę, że z przebiegu gry na tą wygraną zasłużyliśmy i zapracowaliśmy – powiedział szczerze po meczu trener Piasta. g
Piast świetnie zaprezentował się w pierwszej połowie meczu ze Śląskiem, po której prowadził 2:0 za sprawą trafień Michaela Ameyawa i i Arkadiusza Pyrki.
– Można powiedzieć, że pierwsza połowa była zdecydowanie na naszą korzyść. Udokumentowaliśmy to dwiema bramkami i prowadzeniem. Mimo wszystko musieliśmy grać szczelnie w obronie i przetrwać moment psychologiczny, w którym cofnęliśmy się za bardzo i walczyliśmy o to, żeby nie stracić bramki. Z drugiej strony dobrze, że udało nam się wybronić ten wynik, pomimo, że nie zawsze kontrolowaliśmy grę. To jest do poprawy, ale dobrze, że są takie elementy – mówił otwarcie Aleksandar Vuković – Będziemy starać się to robić, ale drużynie należą się pochwały za kolejny dobry mecz. W pierwszej kolejce z Cracovią nie dopięliśmy swego, ale w starciu ze Śląskiem to nam się udało. Za to wielkie brawa dla całej drużyny – mówił szkoleniowec gliwiczan.
CZYTAJ TAKŻE: Piast lepszy od wicemistrza