Piast Gliwice choć w lidze najchętniej remisuje, w ćwierćfinale Pucharu Polski nie miał litości dla aktualnego mistrza Polski.
Zespół Aleksandara Vukovicia praktycznie przez cały mecz z Rakowem Częstochowa był stroną przeważającą. Wynik otworzył już w 25. minucie, gdy głową piłkę o siatki skierował Tomas Huk.
Tomas Huk i mamy 1️⃣:0️⃣ dla Piasta❗⚽
📺 Polsat Sport 📲 Polsat Box Go#PIARCZ #FortunaPucharPolski pic.twitter.com/OTCghvuKGN— Polsat Sport (@polsatsport) February 27, 2024Reklama
Ten sam zawodnik mógł podwyższyć na 2:0, ale jego strzał z dystansu najpierw sparował bramkarz, a po chwili z linii bramkowej piłkę wykopał jeden z piłkarzy Rakowa. Gliwiczanie dopięli jednak swego tuż po przerwie, kiedy drugiego gola dla gospodarzy w zamieszaniu w polu karnym zdobył Jakub Czerwiński.
Piast podwyższa prowadzenie ⚽
— Polsat Sport (@polsatsport) February 27, 2024
📺 Polsat Sport 📲 Polsat Box Go#PIARCZ #FortunaPucharPolski pic.twitter.com/OCVw7BgRZJ
W 68. minucie rezultat końcowy spotkania ustalił Jorge Felix, który chwilę wcześniej pojawił się dopiero na murawie…
CZYTAJ TEŻ: Piast gra dalej! Co się dzieje z Rakowem?
Jorge Felix ⚽ Piast prowadzi 3️⃣:0️⃣ z Rakowem❗
— Polsat Sport (@polsatsport) February 27, 2024
📺 Polsat Sport 📲 Polsat Box Go#PIARCZ #FortunaPucharPolski pic.twitter.com/NNdVPqojKo
Cały skrót spotkania obejrzeć można na stronie Polsatu Sport, który jest oficjalnym nadawcą rozgrywek Fortuna Pucharu Polski [ZOBACZ NAJWAŻNIEJSZE AKCJE MECZU].
NIE PRZEGAP: Alarm w Rakowie. Mocne słowa właściciela