Gratulacje dla mojej drużyny, która rozegrała dzisiaj bardzo odpowiedzialny mecz. Zawodnicy dokładnie wiedzą, co mam na myśli, mówiąc „odpowiedzialny” – skomentował wczorajszy triumf Rakowa szkoleniowiec Dawid Szwarga.
– Gratulacje również dla sztabu szkoleniowego, a zwłaszcza dla Tomka Włodarka, który wiem, jak ciężko pracuje, aby nasze stałe fragmenty gry były groźne i dzisiaj faktycznie one takie były. Strzeliliśmy bowiem trzy bramki po stałych fragmentach, a mogliśmy jeszcze czwartą z rzutu karnego – dodał.
Nie zabrakło też indywidualnych pochwał w stronę piłkarzy.
– Nie robię tego często, natomiast też chciałbym personalnie pochwalić za to spotkanie dwóch zawodników, którzy dziś grali na dwóch pozycjach, i na obu grali właśnie odpowiedzialnie, czyli Milana Rundicia i Frana Tudora. Fran zaczynał jako skrzydłowy, a kończył jako stoper. Milan grał na półlewym stoperze, by zakończyć mecz na pozycji centralnego stopera, co nigdy nie jest dla zawodników łatwe, żeby w trakcie meczu zmieniać pozycje i utrzymywać swój wysoki poziom – ocenił Szwarga.
Pewne zwycięstwo okupione urazami. Raków nie dał szans Radomiakowi
– Uważam, że w drugiej połowie zagraliśmy bardzo konsekwentnie, byliśmy drużyną, razem broniliśmy, co przekładało się potem na fazę przejściową i na kontrataki. I z minimum jednego takiego szybkiego ataku powinniśmy strzelić bramkę i zamknąć ten mecz jeszcze szybciej – uważa trener „Medalików”
– Teraz przed nami kolejne przygotowania. Zamykamy mecz z Radomiakiem już jutro na odprawie i przygotowujemy się do fazy grupowej Ligi Europy – opowiedział o planach na kolejny tydzień.
Zwycięstwo zostało okupione dwoma kolejnymi urazami. Przedwcześnie plac gry musieli bowiem opuścić Adnan Kovačević i Srdjan Plavšić. Dawid Szwarga został na konferencji pomeczowej zapytany o stan zdrowia dwóch defensorów.
– Nie jestem w stanie w tej chwili odpowiedzieć na to pytanie. Jesteśmy dopiero przed badaniami. To kolejny już, siódmy z rzędu mecz, w którym zmuszony jestem dokonać wymuszonej zmiany. Oby ta seria się skończyła – tłumaczył szkoleniowiec.