Mówiliśmy wielokrotnie, że w tej lidze jeśli będziesz popełniał proste błędy, to cię bardzo szybko zweryfikują. Tak właśnie dziś znowu było – podsumował wczorajszą porażkę z Pogonią Szczecin szkoleniowiec Ruchu, Jarosław Skrobacz.
– Przegraliśmy wysoko, nie wykorzystaliśmy swoich szans, szczególnie do przerwy. Strat bramek nawet nie chce mi się już komentować. Mówiliśmy wielokrotnie, że w tej lidze jeśli będziesz popełniał proste błędy, to cię bardzo szybko zweryfikują. Tak właśnie dziś znowu było. Proste indywidualne zachowania decydują o tym, że przegrywamy, a wiedzieliśmy, że w dzisiejszym spotkaniu błędy nie będą wybaczone ze względu na dyspozycję Pogoni, która w ostatnich spotkaniach pokazuje naprawdę kapitalną piłkę – ocenił szczerze trener „Niebieskich”.
– Jest bardzo dobrze dysponowana, szczególnie po przejęciu, w ataku szybkim. Ma atuty, wykorzystała to, co ma najlepsze. Myślę, że zasługiwaliśmy przynajmniej na tę jedną bramkę, ale kapitalnie bronił bramkarz gości. W kilku sytuacjach zachował się bardzo dobrze, uratował Pogoń od straty bramki. Odniosła zasłużone zwycięstwo i za to gratulacje. Jest w tak dobrej dyspozycji, że nie tylko Ruch miałby z nią problemy – nie krył komplementów pod adresem wczorajszego rywala Skrobacz.
Szkoleniowiec nie ukrywał też, że nie chciał, by jego podopieczni grali na remis.
– Nie chcieliśmy się cofać, grać tylko na swojej połowie, czekać przy wyniku 0:0 na swoje okazje. Chcieliśmy grać do przodu. Wydaje się, że sytuacji można było stworzyć nawet więcej. Porażka z pewnością boli, ale trzeba już patrzeć na pozostałe spotkania – zakończył.
Ruch rozbity przez Pogoń. Portowcy nadal „w gazie”
Reklama
Ruch po jedenastu seriach gier zgromadził raptem siedem punktów. Niżej od niego w tabeli jest jedynie beniaminek z Łodzi.
W następnej kolejce „Niebieskich” czeka wyjazd do „Serca Łodzi”, gdzie zmierzą się z tamtejszym Widzewem, który na swoim obiekcie w obecnych rozgrywkach zanotował tylko jedną porażkę w pięciu meczach.
Chorzowianie zaś na wyjazdach jeszcze nie wygrali, w sześciu dotychczasowych meczach w delegacji ponieśli trzy porażki i tyle samo razy dzielili się punktami.