Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej 2023 został wybrany sportową imprezą roku w Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”. Na tym jednak nie koniec. Czy ta impreza może być jeszcze lepsza?
Jeśli wyłączyć z zestawienia finały Diamentowej Ligi, w których najwięksi lekkoatleci mają miejsce zapewnione z góry, Diamentowa Liga 2023 na Stadionie Śląskim była najlepszym mityngiem na świecie od 2018 roku. W tyle zostały tak kultowe zawody jak te w Londynie, Monako, Lozannie, Zurychu czy Paryżu. Wszystkie są w diamentowej serii od samego początku jej istnienia. Memoriał Kamili Skolimowskiej pełnoprawnie zadebiutował w niej dopiero w ubiegłym roku. Władze cyklu po drugiej wizycie na Śląsku przyznały organizatorom notę 9,16 punktu w 10-stopniowej skali. Czyli niemal idealną. W lipcu w Kotle Czarownic padły dwa najlepsze w tym roku wyniki na świecie, a przed 25-tysięczną widownią późniejsi medaliści MŚ zaprezentowali się w aż 18 z 19 rozegranych konkurencji.
Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej otrzymał wyróżnienie w Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”.
– W takich chwilach po prostu czuję dumę – przyznaje marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski – Nikt w tej części Europy nie porwał się przed Śląskiem na tak zuchwałe przedsięwzięcie. Byliśmy pierwsi. Wysiłek kilkuset zaangażowanych osób i koszt kilku lat ciężkiej pracy doprowadził te zawody na absolutny szczyt. One są symbolem tego, jak dynamicznie rozwija się Śląsk – dodaje gospodarz, od początku zaangażowany w budowę tej marki w regionie.
Diamentowa Liga po teście w 2022 roku od razu zasugerowała podpisanie umowy na pięć sezonów – co najmniej do lata 2027. W tym prestiżowym towarzystwie Śląsk jest zresztą pierwszym, któremu udało się dołączyć do elity na stałe. Wcześniej nieskutecznie próbowały m.in. takie aglomeracje jak Berlin, Tokio, czy słynąca ze świetnej oprawy swoich zawodów Ostrawa.
– To wiele mówi, gdy mistrzowie olimpijscy i rekordziści świata na stadionach sami do nas podchodzą i pytają o termin kolejnej edycji. Dosłownie wpraszają się na listy startowe. Zaczynaliśmy jako kopciuszek, na maleńkim stadionie w Warszawie. Serce, które zostawia dla tej imprezy cała drużyna organizacyjna, dało skutek w postaci zawodników, którzy w kuluarowych rozmowach sami opowiadają kolegom o tym, jak gości się ich w Polsce. To wspaniałe – przyznaje Piotr Małachowski, dyrektor sportowy mityngu.
– Dla mnie występ w „Kamie” to najważniejszy punkt każdego sezonu. Tutaj biję rekordy. Tutaj jestem przyjmowana przez publiczność tak, że zyskuję pewność, iż bycie sportowcem to największy przywilej – mówi z kolei Natalia Kaczmarek, wicemistrzyni świata w biegu na 400 metrów.
Wysiłek organizatorów polskiej Diamentowej Ligi doceniają również kibice. W badaniach Pentagon Research, które zostały wykonane podczas nagrodzonej właśnie edycji, aż 95 procent kibiców pozytywnie oceniło organizację zawodów na Stadionie Śląskim doceniając przede wszystkim atmosferę sportowego święta, możliwość zobaczenia największych gwiazd sportu i światowych rekordów.
– To ważne liczby, bo są dla nas odpowiedzią, że nasza praca ma sens. Staramy się, aby to nie było tylko czterogodzinne widowisko. Naszą aspiracją jest doprowadzić je do ideału, poprawiać się z edycji na edycję. Ale równocześnie chcemy, żeby mityng niósł ze sobą przekaz. Choćby ten najprostszy: że marząc o czymkolwiek i ciężko na to pracując, da się sięgnąć gwiazd. To uniwersalne przesłanie, pasujące do każdej dziedziny życia – uważa Marcin Rosengarten, szef komitetu organizacyjnego.
W 2024 roku Diamentowa Liga powróci na Śląsk 25 sierpnia – tuż po igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Mimo że w lekkoatletyce trwa okres treningowy, w zespole przygotowującym te zawody nie ma czasu na odpoczynek. Jeszcze w grudniu odbyły się negocjacje z władzami cyklu, na podstawie których ustalono konkurencje, które wejdą w skład mityngu w sierpniu 2024 roku. Wśród nich znajdą się wszystkie te specjalności, w których obecnie siłę stanowią reprezentanci naszej kadry narodowej.
– Bardzo się cieszę, że po raz trzeci z rzędu będę mógł wystąpić na Stadionie Śląskim – przyznaje Armand Duplantis, rekordzista świata w skoku o tyczce.
W pierwszym ogłoszeniu gwiazd padło również nazwisko Femke Bol, mistrzyni świata i najszybszej biegaczki na 400 metrów przez płotki w historii Europy. W sierpniu w Chorzowie nie zabraknie także największych polskich gwiazd z Natalią Kaczmarek, Ewą Swobodą, Pawłem Fajdkiem i Wojciechem Nowickim na czele.
Bilety na Diamentową Ligę 2024 na Stadionie Śląskim – 15. Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej – są już w otwartej sprzedaży za pośrednictwem platformy eBilet.pl.
CZYTAJ TAKŻE: Arena Gliwice gościła wyjątkowe wydarzenie