Obiekt finansowany z państwowego budżetu nie powstanie!
Minister sportu i turystyki, Sławomir Nitras, ogłosił zmianę polityki rządu w sprawie finansowania budowy stadionów piłkarskich. Decyzja ta ma bezpośredni wpływ na planowaną inwestycję w Chorzowie, gdzie miał powstać nowy stadion dla Ruchu.
W kwietniu 2023 roku ówczesny premier Mateusz Morawiecki obiecał dofinansowanie w wysokości 100 milionów złotych na budowę nowego stadionu Ruchu Chorzów. Obietnica ta została potwierdzona w październiku tego samego roku, gdy ministerstwo ogłosiło listę inwestycji zakwalifikowanych do dofinansowania, wśród których znalazł się projekt chorzowski z kwotą blisko 104 milionów złotych.
Jednak po zmianie rządu sytuacja uległa diametralnej zmianie. Minister Nitras podczas konferencji na stadionie ArcelorMittal Park w Sosnowcu jasno zadeklarował: „Nie będziemy finansować budowy stadionów, bo one nie służą sportowi powszechnemu, tylko komercyjnemu.”
Minister podkreślił, że priorytetem jest wspieranie infrastruktury sportowej służącej szerokiemu gronu odbiorców: „Nie finansujemy krzesełek, dachów, tylko infrastrukturę sportową, w pierwszej kolejności służącą sportowi powszechnemu, szkoleniu, także profesjonalnemu, ale nie rozgrywkom.”
Nitras zwrócił uwagę na dysproporcje w kosztach między różnymi inwestycjami sportowymi. Według niego, koszt budowy stadionu piłkarskiego dla 20-30 tysięcy kibiców odpowiada budowie dwóch tysięcy Orlików, 20 pływalni przyszkolnych lub kilkunastu stadionów treningowych dla lekkoatletów.
Minister zasugerował, że odpowiedzialność za budowę stadionów piłkarskich powinna spoczywać na samorządach, podobnie jak w przypadku innych obiektów kulturalnych. Jako wzór do naśladowania wskazał Sosnowiec, gdzie miejski obiekt zyskał wsparcie partnera biznesowego.