Norbert Huber zagra w Jastrzębskim Węglu.
– Podpisałem kontrakt z Jastrzębskim Węglem, ponieważ w sezonie przedolimpijskim chciałem grać w drużynie mocnej, złożonej z zawodników o wysokim potencjale sportowym, która będzie grać o wysokie cele i być w klubie, w którym poprzeczka będzie wysoko zawieszona – mówi 24-letni siatkarz.
Pochodzący z Humnisk na Podkarpaciu zawodnik swoje pierwsze siatkarskie kroki stawiał w SMS-ie Brzozów, skąd trafił do AKS-u Resovia, a dalej do SMS-u Spała. Centralnym szkoleniem był objęty przez trzy lata i wraz z drużyną dowodzoną przez trenerów Sebastiana Pawlika i Macieja Zendeła zdominował rozgrywki młodzieżowe, zostając mistrzem Europy oraz mistrzem świata juniorów. W PlusLidze zadebiutował w 2017 roku w barwach Cerradu Czarnych Radom.
Świetna gra w radomskim zespole zaowocowała transferem do PGE Skry Bełchatów, a stamtąd po dwóch latach – do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W trakcie sześciu sezonów w PlusLidze Norbert rozegrał 148 meczów, w których zdobył 1195 punktów. W tym czasie zaserwował 118 asów i zdobył 271 punktów blokiem. Największą liczbę punktów osiągnął w zeszłorocznym meczu przeciwko GKS-owi Katowice, zapisując na swoim koncie wówczas imponujące jak na środkowego 22 „oczka”!
W 2019 roku zadebiutował w seniorskiej reprezentacji. Miał swój udział w wywalczeniu przez nią srebrnego medalu Pucharu Świata w Japonii oraz znacząco przyczynił się do zdobycia brązowego medalu Ligi Narodów w Chicago. Dwa lata później był w kadrze, która sięgnęła po srebro Ligi Narodów w Rimini. Z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów, Puchar Polski i raz mistrzostwo Polski.
– Bez wątpienia Norbert Huber to ogromne wzmocnienie naszego zespołu. Zawodnik o ugruntowanej, bardzo mocnej pozycji w lidze oraz plasujący się w ścisłej czołówce, jeśli chodzi o hierarchię środkowych bloku w reprezentacji Polski. Na swojej pozycji jest siatkarzem kompletnym. Jestem przekonany, że pod względem siatkarskim wniesie wiele dobrego do naszej drużyny i bardzo cieszę się z pomyślnej finalizacji tego transferu – mówi Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla.