Raków Częstochowa zdeklasował Zagłębie Lubin w dziewiątej kolejce PKO Ekstraklasy. Podopieczni Marka Papszuna zaaplikowali rywalom aż pięć bramek.
Raków od pierwszego gwizdka rzucił się do ataku. Już w 10. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Ładną akcję przeprowadził Gustav Berggren, który zagrał do Vladyslava Kochergina, a ten z kilku metrów pewnym strzałem pokonał Dominika Hładuna. Zagłębie odpowiedziało po raz pierwszy po upływie kwadransa, gdy Sejk groźnie uderzał z rzutu wolnego. W 33. minucie lubinianie w końcu doprowadzili do remisu. Pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Marek Mróz. Schodząc na przerwę obie ekipy miały na koncie jednego gola.
Po zmianie stron Raków jak najszybciej chciał zdobyć drugiego gola i udało się to osiem minut po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu. Lewą stroną w pole karne wbiegł Michael Ameyaw, Vladyslav Kochergin przepuścił piłkę, a Jonatan Brunes skutecznie zamknął akcję. Od tamtej pory do siatki trafiali już tylko gospodarze. W 81 minucie na listę strzelców wpisał się Gustav Berggren, który wykorzystał podanie Patryka Makucha. Trzy minuty później było już 4:1, a swojego premierowego gola w czerwono-niebieskich barwach zdobył Erick Otieno. Wynik ustalił Gustav Berggren, pokonując Hładuna z bliskiej odległości.
Po tym zwycięstwie Raków Częstochowa awansował na trzecie miejsce w tabeli. Podopieczni Marka Papszuna mają na koncie 17 punktów i tracą pięć oczek do liderującego Lecha Poznań.
Raków Częstochowa 5:1 Zagłębie Lubin
1:0 – Vladyslav Kochergin 10′
1:1 – Marek Mróz 33′
2:1 – Jonatan Brunes 53′
3:1 – Gustav Berggren 81′
4:1 – Erick Otieno 84′ –
5:1 – Gustav Berggren 89
Raków: Trelowski – Svarnas, Rodin, Mosór (65, Otieno) – Tudor, Jean Carlos – Berggren, Kochergin (86, Barath)- Ameyaw (85′ Drachal), Díaz (65, Amorim) – Brunes (74, Makuch).
Zagłębie: Hładun – Ławniczak, Mróz, Dąbrowski, Sejk, Grzybek, Wdowiak (81, Woźniak), Radwański, Pieńko (75′ Kusztal), Kłudka (75, Mata), Orlikowski.
CZYTAJ TAKŻE: Śląski Klasyk dla Górnika Zabrze [SKRÓT MECZU]