Niedzielne spotkanie Górnika z Widzewem rozgrywane było na bardzo niskim poziomie. Emocji mieliśmy jak na lekarstwo. Nieco lepsze wrażenie sprawiali „Trójkolorowi”, co nie absolutnie nie oznacza, że zagrali dobre zawody. Znamienne jest, iż najlepszym aktorem tego marnego widowiska, był blisko 40-letni Lukas Podolski.
Z pozytywów na siłę można wyciągnąć, że Górnik zagrał drugi mecz z rzędu nie tracąc bramki. I to chyba tyle. Dodajmy jeszcze, że w pod koniec meczu, j[…]