Reprezentacja Polski przegrała z Tajlandią 2:3. Brązowe medalistki Ligi Narodów utrudniły sobie walkę o awans na igrzyska europejskie.
Z drużynami z Azji reprezentacji Polski po prostu nie idzie. Pokonały nas Chinki, męczyliśmy się z Koreankami. Mimo tego, przed spotkaniem z drużyną narodową Tajlandii, Magdalena Stysiak, największa gwiazda trzeciego zespołu Ligi Narodów była pełna optymizmu.
– Teraz koncentrujemy się już na kolejnym meczu – spotkanie z Tajlandią też na pewno nie będzie łatwe, rywalki są szybkie, sprytne i bardzo waleczne. Przez nasze warunki fizyczne dobrze nam się z nimi gra, bo jesteśmy wyższe, co ułatwia nam grę blokiem, więc mam nadzieję, że jutro będzie to jeden z elementów, który bardzo nam pomoże – zapowiadała była atakująca Grot Budowlanych.
Niestety, podopieczne Lavariniego w mecz weszły bardzo słabo. Mimo tego, że naszym atutem miał być blok, reprezentantki, nawet te najbardziej doświadczone myliły się, gdy Tajki atakowały. Nasz zespół został taktycznie rozczytany. Nie pomogło niepewne przyjęcie. Bez większego wysiłku reprezentacja Tajlandii pokonała Polskę w pierwszej partii. Zaczęło się robić gorąco.
I chociaż drużyna odpowiedziała w najlepszy, możliwy sposób, bo drugą partię wygrała 25:7, ta strata seta okazała się być bardzo kosztowa. Zespół z Azji doskonale atakował skrzydłami, a po biało-czerwonych dało się zauważyć zmęczenie. Nie pomogły serie punktów Stysiak. Tajlandia wygrała trzecią partię i zabrała Polsce punkt. Być może kluczowy w walce o awans na igrzyska z turnieju kwalifikacyjnego.
Gdy na boisku pojawiła się Martyna Czyraniańska w miejsce Olivii Rózański, nieco lepiej zaczęła grać polska ofensywa. Nie bez problemów w przyjęciu, zespół Lavariniego wygrał czwartą partię i doprowadził do tie-breaka. Piąta partia była wyrównana, ale zespoły zmieniały strony, po tym jak blok Czyrniańskiej dał Polkom ósmy punkt. W akcji na 11:11, mierzącą ponad dwa metry Stysiak zatrzymała Tajka, która ma niecałe 175 centymetrów wzrostu. Coś bardzo złego działo się z reprezentacją Polski. Brązowe medalistki Ligi Narodów przegrały 2:3. Strata punktów bardzo utrudnia nam awans na igrzyska.
Polska – Tajlandia 2:3 (18:25, 25:7, 22:25, 25:23, 12:15)