Gwiazda Górnika Zabrze trzyma kciuki za Polaków. I drwi sobie z holenderskiego napastnika.
W pierwszym meczu mistrzostw Europy reprezentacja Polski mierzyła się z Holandią. Świetnie spisywał się Jakub Kiwior, tyszanin. Chociaż grał na obronie, oddał dwa bardzo groźne strzały. Dobrze radził sobie z szybkimi, holenderskimi napastnikami.
Za biało-czerwonych kciuki trzymał również Lukas Podolski. I nic dziwnego, bo gwiazda Górnika Zabrze urodziła się w Polsce. Podolski zadrwił sobie z Memhpisa Depaya, napastnika Holendrów. Piłkarz Atletico Madryt wystąpił w charakterystycznej opasce na głowę.
A Podolski przyrównał go do… postaci z Kevina samego w domu. I to niezbyt sprytnej. Depay przypomina Podolskiemu włamywacza, z którym musiał radzić sobie Kevin.