Już dziś wieczorem Piast Gliwice podejmie na swoim stadionie Widzew Łódź. Podopieczni Aleksandara Vukovicia chcieliby kontynuować zwycięską serię po niedawnym triumfie w Pucharze Polski.
– Traktowaliśmy ten mecz, jako najważniejszy, bo pierwszy kolejny. Zależało nam na awansie i ten cel zrealizowaliśmy. Trzeba było podejść strategicznie, jeśli chodzi o skład, bo w piątek gramy następne spotkanie i w ciągu sześciu dni zagramy trójmecz – tłumaczył po awansie w Pucharze Polski Vuković.
Trener Piasta dokonał w sumie ośmiu zmian w wyjściowym składzie.
– Mimo to, wyszliśmy mocnym składem, a kilku zawodników wykorzystało swoją szansę. Teraz mamy dwa kolejne spotkania przed przerwą na kadrę. Piątkowy mecz z Widzewem jest dla nas bardzo ważny, bo gramy u siebie. Brakuje nam punktów i wiem, że stać nas zdecydowanie na więcej i chcemy to udowodnić – tłumaczył.
Bardzo podobnie do Piasta spisał się w środku tygodnia jego dzisiejszy rywal – Widzew Łódź. Łodzianie w ramach 1/32 Pucharu Polski udali się do Elbląga na mecz z tamtejszą trzecioligową Concordią, którą ograli 4:0, dokonując przy tym prawdziwego przeglądu składu. Trener Widzewa, Daniel Myśliwiec, dokonał bowiem aż dziesięć zmian w składzie względem poprzedniego meczu w lidze.
– Oczywiście, niektórzy mają w nogach 90 minut w Elblągu i to zmęczenie odczuwają inaczej, ale z Piastem gramy późno, więc to będzie wystarczający czas, żeby pokazać cały nasz potencjał – odniósł się do natłoku meczów szkoleniowiec łódzkiej ekipy. Dla Myśliwca będzie to czwarty oficjalny i trzeci w lidze mecz w roli opiekuna Widzewa. Na ten moment można założyć, że nowa miotła zadziałała.
Pewnych zmiany w grze Widzewa pod wodzą nowego trenera zauważył też Aleksandar Vuković.
– Widać zmiany, chociażby ustawienie jest inne, inaczej trzeba się więc przygotować do tego meczu, Widzew grał w pierwszych meczach Daniela Myśliwca czwórką w obronie, ustawieniem 4-3-3 i takiego spodziewamy się jutro – przekonuje Serb. – Poza tym po zmianie trenera widać nową energię, pozytywnego ducha w zespole. Dwie wygrane i remis świadczą o tym, że drużyna zareagowała pozytywnie na zmianę. I na to musimy być gotowi – dodał.
Pierwszy gwizdek dzisiejszego meczu już o 20:30.