Na mecz za pięć złotych. Oryginalna akcja Piasta Gliwice
Ostatni domowy mecz przed końcem roku to doskonała okazja, by pożegnać się ze swoimi kibicami w oryginalny sposób. Piast Gliwice na przykład postanowił, że bilety na jego ostatni domowy mecz przed zimową przerwą będą kosztowały tylko 5 złotych.
Przed podopiecznymi Aleksandara Vukovicia dwa ostatnie mecze przed rozpoczęciem mundialu, a co za tym idzie – ostatnia okazja do zaprezentowania się godnie przed własną publicznością. Do tej pory gliwiczanie nie spisywali się na swoim terenie zbyt dobrze.
W siedmiu dotychczasowych meczach w roli gospodarza Piast zanotował raptem siedem punktów, na co złożyły się tylko dwa zwycięstwa i jeden remis. Warto też odnotować, że ostatnio „Piastunki” notują na swoim stadionie serię czterech meczów bez wygranej, w tym trzy porażki z rzędu.
Kapitan zachęca kibiców
„Symbol to nie tylko błahy nieistotny motyw, a symboliczny nie musi oznaczać czegoś niezauważalnego. Chcemy to udowodnić RAZEM z Wami. Runda jesienna PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonie 2022/23 nieuchronnie zbliża się do końca.
Ostatnie domowe spotkanie Piasta Gliwice w 2022 roku zostanie rozegrane w sobotę, 5 listopada o godzinie 12:30. Cena biletu na ten mecz to symboliczne 5 złotych. Pomóżmy naszej drużynie pokonać trudny czas. Po raz kolejny udowodnijmy, jaką siłą dysponujemy!” – czytamy na oficjalnej stronie Klubu.
Do przyjścia na mecz zachęca sam Kapitan gliwickiej ekipy.
– Wiemy, w jakiej sytuacji się znajdujemy i wiemy, że tylko razem uda nam się z niej wyjść. Dlatego też w tym meczu niezwykle ważne będzie wsparcie z trybun. Pamiętajcie, jesteśmy jednością, razem jesteśmy Piastem – mówi w materiale promocyjnym kapitan gliwiczan, Jakub Czerwiński.
Świetni w delegacjach
O przełamanie będzie niezwykle trudno. Do Gliwic przyjeżdża świetna na wyjazdach Warta Poznań. Gdyby wziąć pod uwagę wyłącznie mecze wyjazdowe – drużyna z zielonej części Poznania byłaby liderem rozgrywek. W ośmiu dotychczasowych spotkaniach na terenie rywali, warciarze zanotowali 16 punktów – całe dziesięć więcej od gliwiczan.
Niemniej jednak nikt w Gliwicach nawet nie myśli o porażce, a wsparcie z trybun powinno Piastowi wyłącznie pomóc w zdobyciu upragnionego kompletu punktów.
