Piłkarze Rakowa Częstochowa pewnie wygrali w 11. kolejce PKO Ekstraklasy z Radomiakiem Radom. Do siatki znów trafił Ivi López.
Podopieczni Marka Papszuna zanotowali czwarte zwycięstwo z rzędu w PKO Ekstraklasie. Raków Częstochowa w sobotnie popołudnie wygrali w Radomiu z Radomiakiem 2:0. Gola otwierającego spotkanie zdobył Ivi López. Hiszpan wykorzystał podanie od Michaela Ameyawa i uderzeniem z pierwszej piłki wyprowadził Medaliki na prowadzenie.
Radomiak szukał wyrównania i takowego był blisko Ouattara w 54. minucie, gdy strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Trelowskiego. Bramkarz Rakowa dobrze się jednak spisał. Radomiak wyglądał naprawdę dobrze i miał więcej z gry, ale ostatnie słowo i tak należało do Rakowa. Wynik w doliczonym czasie gry zamknął strzałem z dystansu Kochergin.
Raków Częstochowa wygrał 2:0 i umocnił się w czołówce PKO Ekstraklasy. Podopieczni Marka Papszuna mają obecnie 23 po 11 meczach. Tracą do lidera, którym jest Lech dwa oczka, ale mają jedno spotkanie rozegrane więcej na ten moment.
Radomiak Radom 0:2 Raków Częstochowa
0:1 – Ivi López 33′
0:2 – Vladyslav Kochergin 90+1′
Radomiak: Kikolski – Mammadov, Peglow, Grzesik (84, Leandro), Rocha, Henrique, Ouattara, Wolski (46, Alves), Kaput (72, Jordao), Rossi, Donis
Raków: Trelowski – Mosór, Rodin, Rundić (75, Arsenić) – Tudor, Jean Carlos (63, Otieno) – Berggren (85, Baráth), Kochergin – Ameyaw (63, Díaz), Amorim – Ivi (75, Makuch)
CZYTAJ TAKŻE: Kapitan Górnika Zabrze w reprezentacji