Polski finał Ligi Mistrzów rozegrany w Katowicach?
Jastrzębski Węgiel pokonał w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów Halkbank, a ZAKSA włoską Perugię. Wszystko wskazuje na to, że w finale najważniejszych, europejskich zespołów zagrają ze sobą dwa, polskie zespoły. Jastrzębianie rozegrali świetne spotkanie, błyszczał w nim Tomasz Fornal, który został MVP.
Halkbank Ankara (TUR) – Jastrzębski Węgiel (POL) 1:3
(22:25, 23:25, 25:16, 22:25)
Halkbank: Matić (9), Jaeschke (18), Ma’a (4), Abdel-Aziz (11), Ulu (10), Bruno (7), Done (libero) oraz Eksi, Coskun, Gulmezoglu (8), Ivgen (libero)
Jastrzębski: Toniutti (1), Boyer (18), Gladyayr (9), Clevenot (12), Fornal (18), M’Baye (6), Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportti, Szymura (1)
Jak ustalił portal sport.pl, możliwe, że finał Ligi Mistrzów rozegrany zostanie w katowickim Spodku. Gdyby awansowały polskie zespoły, Pala Alpitour, hala w Turynie, w której zaplanowano mecz, będzie chciała się z niego wycofać, bo mecz drużyn z PlusLigi, prawdopodobnie nie będzie cieszył się takim zainteresowaniem jak mecz z udziałem Włochów. Sebastian Świderski, prezes PZPS potwierdził te informacje. Jeżeli Polacy awansują, możliwe, że 20 maja zagrają ze sobą w Katowicach.