Miłosz Kozak, Vladan Kovačević i Damian Kądzior znaleźli się w jedenastce 15. serii gier PKO BP Ekstraklasy.
Każdy z trójki mocno się wyróżnił. Choć Kozak zagrał w meczu, w którym nie uświadczyliśmy żadnych goli, on sam mocno pracował na to, by jego ekipa coś strzeliła. Zanotował bowiem kilka świetnych podań, w tym przynajmniej raz został okradziony z asysty przez kolegów. Warto odnotować dwie statystyki: 5/7 udanych prób dryblingu i 12/16 wygranych pojedynków – wyjątkowo dobry mecz rozegrał.
Kovačević zaś sprawił, że jego ekipa zremisowała na trudnym terenie w Szczecinie. Gdyby nie on, nie byłoby to możliwe. Harował równie mocno na linii, a także na przedpolu, gdzie regularnie antycypował zagrania przeciwników, którzy zagrywali multum piłek za plecy wysoko ustawionych defensorów Rakowa.
Kądzior zanotował w meczu z ŁKS-em gola i asystę. Doliczając do tego kluczowe podanie, trudno było go nie wyróżnić w jedenastce kolejki. Skrzydłowy Piasta z pewnością nie może zaliczyć obecnego sezonu do udanych, ale takimi występami powinien o sobie przypomnieć. Zresztą jeśli tylko zdrowie mu sprzyja, jest dużą wartością dodaną dla gliwiczan.
Warto dodać, że wg Canal Plus Sport do jedenastki kolejki należałoby dopisać dwóch innych piłkarzy Piasta – Michaela Ameyawa oraz Arkadiusza Pyrkę.
Arkadiusz PyrkaDamian KądziorMichael AmeyawMiłosz KozakVladan Kovačević