Co się dzieje w pierwszej lidze?
Pierwsza liga będzie ciekawa. Po tym jak swój ligowy byt ledwo uratowała Warta Poznań, okazało się, że kolejny klub ma gigantyczne problemy. Jakby tego było mało, chodzi o beniaminka. U rywala Ruchu mogło dojść do buntu piłkarzy, zawodnicy wydali oświadczenie, że nie dostają pensji, a do klubu spływają kolejni gracze z Brazylii.
Chodzi o Kotwicę Kołobrzeg. Portal meczyki.pl (tutaj) ujawnił, że przed sparingiem beniaminka z Pogonią Szczecin, piłkarze planowali zaprotestować i wyjść na murawę z opóźnieniem. Wszystko przez to, że nie wypłacono im premii za awans. Adam Dzik, szef klubu ma zalegać z pensjami. Zawodnicy wydali oświadczenie.
– My, zawodnicy Kotwicy Kołobrzeg chcemy wyrazić zaniepokojenie sytuacją, w jakiej znalazł się nasz kapitan, Łukasz Kosakiewicz. Pragniemy potwierdzić, że Łukasz, podobnie jak inni zawodnicy, nie otrzymuje wynagrodzenia na czas – poinformowali piłkarze Kotwicy.
Przypomnijmy. Według prawa, zawodnik może dążyć do rozwiązania umowy z winy klubu, jeżeli pracodawca nie wypłaca mu pensji przez trzy miesiące.
Z beniaminkiem Ruch spotka się w październiku. Rewanż zaplanowano na kwiecien.