W niedzielne popołudnie byliśmy świadkami spotkania GKS-u Tychy z GKS-em Katowice. Katowiczanie cały czas mają szansę na grę w barażach. Tyszanie z kolei chcą dograć sezon przejściowy do końca bez zbędnych problemów. Te są jednak coraz bliżej.
Derbowe spotkanie dwóch GKS-ów zaczęło się trochę lepiej dla gospodarzy z Tychów, którzy mieli swoją szansą za sprawą Daniela Rumina. Ten jednak z ostrego kąta przeniósł piłkę nad poprzeczką. Zdecydowanie lepszą okazję miał Skibicki. W 36. minucie Rumin świetnie rozrzucił akcję właśnie do Skibickiego, który przegrał jednak pojedynek „sam na sam” z Kudłą.
GKS Tychy swojej szansy nie wykorzystał, więc zrobił to GKS Katowice. Zaledwie 120 sekund po „setce” Skibickiego do siatki po drugiej stronie boiska trafił Adrian Błąd. Źle zachował się Nemanja Nedić, który wdał się w drybling z Bergierem, który wyłuskał mu piłkę spod nóg i podał do Błąda.
Do przerwy wynik się już nie zmienił, chociaż Daniel Rumin stanął jeszcze przed dogodną okazją, ale jego strzał głową z bliskiej odległości okazał się niecelny. Osiem minut po przerwie właściwie załatwiło nam sprawę rezultatu tego spotkania. Najpierw w 50. minucie kapitalnym podaniem Sebastiana Bergiera obsłużył Rogala, a trzy minuty później Kościelniak zszedł na prawą nogę i strzałem po długim słupku ustalił wynik tego meczu na 3:0.
Po tej porażce GKS Tychy zajmuje 13. miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi z 31 punktami na koncie. Tyszanie mają zatem tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. GKS Katowice z kolei walczy wciąż o udział w barażach. Na ten moment podopieczni Rafała Góraka mają 37 punktów i sześć oczek straty do szóstej Arki Gdynia.
GKS Tychy – GKS Katowice 0:3
0:1 – Adrian Błąd 38’
0:2 – Sebastian Bergier 50’
0:3 – Dominik Kościelniak 53’
GKS Tychy: Jałocha – Połap (Dominguez 58’), Nedić, Tecław, Wolkowicz – Żytek, Biegański (Dzięgielewski 58’) – Skibicki (Mańka 59’), Radecki, Mikita – Rumin
GKS Katowice: Kudła – Jaroszek, Jędrych, Janiszewski – Wasielewski, Dudziński (Kozubal 86’), Repka, Kościelniak (Bród 79’), Rogala – Błąd (Marzec 86’), Bergier (Roginić 78’)