Jak o sobotniej katastrofie w Łodzi wypowiedział się jeden z jej uczestników, Jorge Felix? Hiszpan podzielił się swoimi wrażeniami na łamach oficjalnej strony Piasta Gliwice.
Pomocnik Piasta Gliwice nie ukrywa, że mecz z ŁKS-em był dla niego i jego kolegów z drużyny niezwykle przykry.
– Mieliśmy to spotkanie pod kontrolą, zdobyliśmy trzy bramki, byliśmy znakomici. Pod koniec pierwszej połowy Alex otrzymał czerwoną kartkę, a następnie był rzut karny i to wszystko zmieniło – uważa Felix.
Hiszpan odniósł się również do katastrofalnej drugiej odsłony, w której gliwiczanie stracili dwa gole, by tym samym finalnie podzielić się tylko punktami z łódzkim beniaminkiem, który znajduje się na dnie tabeli.
Kozak, Kovačević i Kądzior w jedenastce kolejki PKO BP Ekstraklasy
– W drugiej połowie próbowalismy utrzymać wynik, grając o jednego mniej i powinniśmy byli wygrać. Popełnliśmy błędy czego efektem były bramki dla rywali. Jesteśmy bardzo smutni i źli. Nie zasłużylismy na taki rezultat – przekonuje, nie mogąc pogodzić się z tym, co się wydarzyło.
Podopieczni Aleksandara Vukovicia po przerwie na reprezentację zagrają na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, potem z Puszczą Niepołomice u siebie, a następnie 6 grudnia udadzą się do Gubina na starcie z trzecioligową Cariną w ramach 1/8 finału Pucharu Polski.