Arkadiusz Jędrych prolongował kontrakt z GKS-em Katowice. Nowa umowa kapitana ma obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku, a także może zostać przedłużona o kolejne dwanaście miesięcy. 30-latek z tej okazji udzielił krótkiego wywiadu oficjalnej stronie klubu.
Z GieKSą związał się w 2019 roku i od dłuższego czasu jest kapitanem. W barwach katowickiego klubu zdążył już rozegrać 140 meczów, w których zdobył łącznie 18 goli. W obecnych rozgrywkach ma na koncie trzy gole i jedną asystę w lidze, a także raz znalazł się na liście strzelców w Pucharze Polski.
Jak sam przekonuje, nie musiał się długo zastanawiać, by przedłużyć umowę z GKS-em. – Nie było dużo dywagacji i szybko doszliśmy do porozumienia z klubem – mówi otwarcie, cytowany przez oficjalną stronę internetową GieKSy.
30-latek nie ukrywa, że główną motywacją do prolongaty była chęć dalszego rozwoju.
– Mimo tego, że nie jestem już młodzieżowcem, wciąż czuję, że mam stworzone warunki do tego, aby się rozwijać i iść do przodu zarówno pod kątem indywidualnym, jak i razem z całą drużyną – tłumaczy Jędrych.
GKS Katowice zakończył rundę jesienną na siódmym miejscu w tabeli, mając jeden punkt straty do miejsca premiowanego grą w barażach. Nic dziwnego, że w Katowicach trwają ostre przygotowania do nadchodzącej wiosny, gdyż szansa na awans do elity wydaje się największa od wielu lat.
Podczas obecnych przygotowań nie wszystko szło tak, jak należy (ze względu na warunki pogodowe), ale, jak przekonuje Jędrych, udało się zrealizować wszystkie wyznaczone przez sztab cele.
– Pogoda to czynnik, na który nie mamy wpływu. Jednak mamy wpływ na to, jak zorganizować okoliczności ku temu, by dana jednostka nie była stracona, a wręcz przeciwnie – przyniosła założone efekty pod kątem tego, co sobie założyliśmy. Uważam, że zrealizowaliśmy cały plan, który przygotował dla nas sztab na ten okres. Jakość naszej pracy była na tyle konkretna, że po nowym roku wrócimy do treningów z uśmiechami na twarzach i pełnią gotowości do kolejnych wyzwań – ocenił kapitan GKS-u.