Lider PlusLigi nie zawodzi. Wielki mecz przyjmującego Aluron CMC Warty Zawiercie.
Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała PGE Skrę Bełchatów. Nie było łatwo, bo mecz rozstrzygnął się dopiero w tie-breaku. To niezwykły mecz dla Urosa Kovacevicia. Zawodnik zawiercian pobił swój rekord punktów i bloków. Zdobył aż 33 oczka w tym pięć blokiem.
W ostatniej partii walka była wyrównana. Bardzo długo żaden z zespołów nie potrafił odskoczyć drugiemu na więcej niż punkt, a prowadzenie regularnie przechodziło z rąk do rąk. Sytuacja zmieniła się przy stanie 12:11 dla Aluronu CMC Warty, kiedy Kovacević najpierw mocno zaserwował, a po chwili skończył kontrę. Tej straty bełchatowianie już nie odrobili. Zawiercianie idąc dalej punkt za punkt wygrali tie-breaka 13:15 i całe, pełne walki, emocji i dobrej siatkówki, spotkanie 3:2.
PGE Skra Bełchatów – Aluron CMC Warta Zawiercie 2:3 (23:25, 25:20, 23:25, 25:20, 13:15)