Hiszpański napastnik nie zagra w Rakowie.
Luis Fernandez, pomocnik Lechii Gdańsk, którego klub chce się pozbyć, nie znajdzie nowego domu w Rakowie Częstochowa.
Według informacji Macieja Słomińskiego z Interii, Fernandez wziął udział w treningu z „Medalikami”, jednak jego występ nie spełnił oczekiwań. Hiszpan, związany z Lechią kontraktem do 2026 roku i zarabiający około 30 tysięcy euro miesięcznie, wraca teraz do Gdańska.
Kamil Głębocki z częstosportowa.pl opisuje, że podczas treningu w Rakowie Fernandez „dreptał i bardzo rzadko biegał do pressingu”. Sugeruje to, że piłkarz może nie przejść testów i zostanie odesłany.
Mimo że Lechia boryka się z problemami w lidze, zajmując ostatnie miejsce z zaledwie dwoma punktami, klub nie planuje włączenia Fernandeza do składu. Jego odejście wydaje się być przesądzone, choć znalezienie nowego pracodawcy może okazać się trudne ze względu na wysokie oczekiwania finansowe zawodnika.