Podopieczni Bartoscha Gaula muszą zacząć regularnie punktować. W przeciwnym razie ich ligowy byt w przyszłym sezonie będzie poważnie zagrożony. Piast natomiast potrzebuje kompletu oczek, aby oddalać się od czyhającego zagrożenia.
Wydawało się, że po zwycięstwie ze Stalą Mielec podopieczni Bartoscha Gaula mogą zacząć regularnie punktować, ale wydaje się, że był to jednorazowy wyskok. Kolejne dwa mecze znowu zabrzanie kończyli z zerowym dorobkiem punktowym, co plasuje ich obecnie na przedostatnim miejscu w tabeli.
Wisła Płock z kolei po fatalnej serii pięciu porażek z rzędu w ostatnich dwóch meczach zdobyła cztery punkty. Mogło być nawet lepiej, ale płocczanie stracili w 96. minucie meczu z Widzewem stracili gola na wagę podziału punktów. Mimo to zdecydowanym faworytem według bukmacherów jest Górnik.
Legia wciąż ma nadzieję na mistrzostwo Polski, mimo sporej straty do Rakowa Częstochowa. Ich forma w rundzie wiosennej pozwala im jednak realnie o tym myśleć . W 2023 roku piłkarze z Łazienkowskiej zaliczyli aż pięć zwycięstw i dwukrotnie zremisowali. Przy okazji najbliższego meczu także będą faworytem, a ewentualną stratę punktów można by uznać za niespodziankę.
Radomiak ma natomiast się czym martwić. Gospodarze piątkowego meczu zdobyli na wiosnę tylko 9/21 punktów. Ostatnie dwa spotkania to porażki z Zagłębiem i Koroną. Ostatnie zwycięstwo nad Legią to grudzień 2021 roku.
Kurs od LVBet na zwycięstwo Legii: 2.52. Zwycięstwo Radomiaka z kolei to: 3.55.
W poprzedniej kolejce Śląsk poniósł dotkliwą porażkę z liderem ligi. Wrocławianie ulegli Rakowowi aż 1:4. Śląsk był jednak w stanie w ostatnim czasie wygrać m.in. z Lechem Poznań. Ewentualne zwycięstwo byłoby bardzo ważne, bo pozwoliłoby oddalić się ekipie z Dolnego Śląska od strefy spadkowej.
To samo można powiedzieć o Stali. Zadanie dla graczy z Mielca wydaje się jednak trudniejsze, bo Śląsk na sześć ostatnich meczów ligowych przegrał zaledwie raz. To gdzie Stal może szukać słabego punktu, to oczywiście defensywa wrocławian, która nie zanotowała żadnego czystego konta w ostatnich pięciu grach.
Po zwycięstwie nad Górnikiem, Jagiellonia Białystok oddaliła się na od strefy spadkowej na trzy oczka. Morale zawodników podskoczyło przed arcyważnym kolejnym spotkaniem. Szkoleniowiec Jagi, Maciej Stolarczyk cały czas walczy o zaufanie, a zwycięstwo z Zagłębiem bardzo by mu w tym pomogło.
Zagłębie ma za sobą porażkę, która przyszła po trzech kolejnych wygranych meczach. Mecz z Jagiellonią da nam odpowiedź, czy porażka z Pogonią to tylko wypadek przy pracy.
Kurs na triumf na gospodarzy z Białegostoku to 2.6. Zwycięstwo Zagłębia to z kolei 2.75
W tej parze faworyt jest jasny. Pogoń Szczecin wygrywała trzykrotnie w czterech ostatnich meczach i tylko raz przegrała. „Portowcy” zajmują 4.miejsce w tabeli ze stratą jednego oczka do trzeciego Lecha.
Korona z kolei uwikłana jest w walkę o utrzymanie. Kielczanie są tylko jeden punkt nad kreską, ale oni także w czterech ostatnich grach, aż trzykrotnie zdobywali komplet punktów. Bukmacherzy nie przewidują jednak trzeciego zwycięstwa z rzędu Korony.
Kurs od LVBet na wygraną Pogoni to 1.6. Kurs na zwycięstwo Korony wynosi aż 6.
Tutaj także eksperci nie przewidują niespodzianki. Raków pewnie zmierza po mistrzostwo Polski . Częstochowianie w 2023 pięciokrotnie wygrywali i dwukrotnie dzielili się punktami z rywalem.
Cracovia nie wygrała żadnego z trzech ostatnich spotkań (dwa remisy i porażka). Ostatnie bezpośrednie starcie tych ekip w rundzie jesiennej zakończyło się jednak zdecydowaną wygraną zespołu z Małopolski (3:0). Ale niewiele wskazuje na powtórkę.
Kurs na zwycięstwo Rakowa wynosi 1.38. W przypadku wygranej Korony wskaźnik ten przesuwa się na 9.5.
Poznaniacy po nieco zaskakującym zwycięstwie z Widzewem w Łodzi nie potrafili wygrać dwóch kolejnych spotkań. Warta uległa najpierw Wiśle Płock, a w ostatniej kolejce bezbramkowo zremisowali z Cracovią.
Ostatni siedem meczów Lechii to tylko dwa zwycięstwa. W pierwszej kolejce w 2023 roku gdańszczanie wygrali skromnie z Wisłą Płock (1:0), a w ostatnim meczu efektownie bo aż 4:0 rozbili Miedź Legnicę. To co pomiędzy to bardzo słabe występy piłkarzy z Trójmiasta. Zwycięstwo z Miedzią przerwało bowiem serię trzech porażek z rzędu. Wcześniej gdańszczanie dwukrotni remisowali.
Kurs od LVBet na wygraną Lechii to 4.15. Kurs na triumf Warty to natomiast 2.
Miedź w rundzie wiosennej wciąż ma o czym myśleć. Legniczanie, którzy grali najatrakcyjniejszą piłkę w zeszłym sezonie na zapleczu Ekstraklasy, po awansie szorują po dnie tabeli. W 2023 roku Miedź tylko raz potrafiła zgarnąć komplet punktów, a do bezpiecznego miejsca tracą na ten moment siedem oczek.
Piast również walczy o byt w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale spisuje się zdecydowanie lepiej od swoich niedzielnych rywali. Gliwiczanie w ostatnich pięciu spotkaniach wygrywali aż trzykrotnie, raz dzieląc się punktami i raz przegrywając i to właśnie Piast jest faworytem najbliższego spotkania.
Kurs od LVBet na zwycięstwo Piasta to 2.45, na triumf Miedzi z kolei to 3.45.
Widzew nie zaczął wiosennego grania tak, jakby sobie tego życzył trener Janusz Niedźwiedź. W siedmiu meczach łodzianie wygrywali tylko dwukrotnie. Wciąż jednak wygrać z Widzewem jest niezwykle ciężko, którzy tylko raz musieli uznać wyższość rywali, w meczu z Wartą.
Lech musi godzić grę w europejskich pucharach z rywalizacją w PKO Ekstraklasie. W środku tygodnie mistrzowie Polski zagrali bardzo dobre zawody w Szwecji i awansowali do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. Pytanie tylko, czy podróż i sam mecz da się we znaki Lechowi w trakcie starcia z Widzewem na jego stadionie? Faworytem tego szlagieru będą goście z Poznania.
Kurs od LVBet na zwycięstwo Lecha to 2.25, przy 2.25 na Widzew i 3.55 na remis