Piast mimo swoich kłopotów jest faworytem meczu z nami, bez dwóch zdań – mówił przed dzisiejszym meczem dyrektor sportowy Górnika Łęczna, Veljko Nikitović, w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”.
Górnik Łęczna podejmie dziś w ramach 1/8 finału Pucharu Polski Piasta Gliwice. Dla łęcznian to duże wydarzenie, ostatnio wyeliminowali bowiem innego ekstraklasowicza – Koronę Kielce.
– Piast mimo swoich kłopotów jest faworytem meczu z nami, bez dwóch zdań. Ma nowego trenera i bardzo dużą jakość zawodników indywidualnych. Ale powalczymy – uważa Nikitović. – Nie zadeklaruję, że czwarty raz w historii awansujemy do 1/4 finału rozgrywek. Zamiast tego powiem, że spróbujemy – dodaje.
Są na fali
Górnik mimo kiepskiego początku sezonu jest ostatnio w niezłej dyspozycji. W pięciu ostatnich meczach zanotował siedem punktów, a ostatnio pokonał na wyjeździe faworyzowaną Wisłę Kraków.
– Zespół czuje się dobrze przed tym spotkaniem, wygrana z Wisłą Kraków dodała mu pewności siebie i postaramy się pójść za ciosem. Jeśli przegramy, końca świata nie będzie, bo już w niedzielę mamy mecz z Puszczą Niepołomice. Zdobywanie punktów w lidze jest najważniejsze – przekonuje dyrektor sportowy Górnika.
Mecz Górnika Łęczna z Piastem Gliwice odbędzie się dziś o 17:30.
