Górnik jest obecnie czwarty, a Raków szósty w tabeli PKO Ekstraklasy, ale oba zespoły z województwa śląskiego na dwie kolejki przed końcem mają tyle samo punktów. Już w piątek na podium wrócić mogą zabrzanie. Ekipa z Częstochowy gonić będzie ich w niedzielę.
Górnik Zabrze w piątek o 20:30 zmierzy się u siebie z Puszczą Niepołomice. W teorii ekipa Jana Urbana powinna być murowanym faworytem. To w końcu czwarta aktualnie siła ligi, która grać będzie przed własną publicznością, gdzie przegrywa bardzo rzadko (3 porażki w 16 meczach), a jej rywalem będzie beniaminek, który nadal nie może być pewny utrzymania. I właśnie dlatego zabrzanie muszą mieć się na baczności. Puszcza zaskoczyła już niejednego faworyta (niedawno ograła Lecha, który ma tyle samo punktów, co Górnik, a jesienią u siebie pokonała również zabrzan), a że wciąż walczy o ligowy byt, będzie groźna dla każdego.
CZYTAJ TEŻ: Podolski: „Górnik jest zbyt ważny na plotki”
Drużyna Urbana do trzeciej w tabeli Legii Warszawa traci punkt, a w ostatniej kolejce zmierzy się w Szczecinie z siódmą w Pogonią, która ma od Górnika tylko oczko mniej. Zespół z Zabrza musi więc bezwzględnie pokonać w piątek Puszczę, jeśli do końca sezonu chce liczyć się w walce o ligowe podium i przepustkę do europejskich pucharów. W przypadku niepowodzenia Górnika spaść może na siódmą lokatę, co byłoby dużym rozczarowaniem po tak obiecującej rundzie wiosennej.
W podobnej sytuacji jest aktualny jeszcze mistrz Polski. Wiadomo już, że Raków tytułu nie obroni, ale na dwa mecze przed końcem ma na koncie tyle samo punktów, co czwarty Górnik. Dorobek będzie mógł poprawić w meczu wyjazdowym z Cracovią (niedziela 19 maja) i domowym ze Śląskiem Wrocław na koniec sezonu. Nie są to łatwi rywale, ale ustępujący mistrzowie dysponują kadrą i potencjałem sportowym, który pozwala myśleć o komplecie punktów i walce o miejsce na pudle.
NIE PRZEGAP: Fala rozstań w Piaście. Odejdzie m. in. reprezentant Polski
Dla Górnika i Rakowa duże znaczenie będą mieć najbliższe mecze, bo w przypadku braku punktów w tej kolejce marzenia o pucharach mogą zostać pogrzebane jeszcze przed końcem sezonu (w zależności od wyników najgroźniejszych rywali). Czy województwo śląskie doczeka się w tym sezonie miejsca na ekstraklasowym podium?
Górnik Zabrze – Puszcza Niepołomice / piątek 17 maja 2024 r., godz. 20:30
Cracovia – Raków Częstochowa / niedziela 19 maja 2024 r., godz. 12:30