Wielkie zmiany w GKS-ie Tychy. Głos zabrał przedstawiciel nowych właścicieli.
W ostatnich tygodniach pojawiło się dużo informacji na temat GKS-u Tychy i przyszłości funkcjonowania klubu. We wtorek na Stadionie Miejskim odbyło się spotkanie z przedstawicielami mediów w trakcie którego członek zarządu KP GKS Tychy, Maximilian Kothny odpowiadał na wiele pytań od dziennikarzy.
– W ostatnich ośmiu tygodniach działo się bardzo dużo. Rozpoczęliśmy przygotowania do nowych rozgrywek. Budżet w przyszłym sezonie będzie większy niż w ubiegłym sezonie. Mamy dużo zmian organizacyjnych, zatrudniamy nowych pracowników, którzy podniosą jakość. Skupiamy się również na budowie zespołu i to jest najważniejsze. Wszyscy w klubie ciężko pracują. Sam jestem tutaj od rana do wieczora, bo obowiązków jest naprawdę dużo. – mówi Maximilian Kothny, członek zarządu KP GKS Tychy.
REZYGNACJA PREZESA I SPOTKANIA Z MIESZKAŃCAMI:
– Leszek Bartnicki odszedł z klubu i byliśmy tym faktem zaskoczeni. W tej chwili nie zmieniliśmy składu zarządu. W jego skład wchodzi moja osoba oraz Averi Seelig. Staram się cały czas rozmawiać z mieszkańcami i dyskutować z nimi, żeby wiedzieli co dzieje się w klubie. Bardzo ważną rolę w tym wszystkim pełni Andrzej Dziuba, bo wiele tematów jest z nim dyskutowanych i dzielimy się z nim informacjami. Czy będzie nowy prezes? Zastanawiamy się cały czas nad tym. W innych krajach są to bardzo często byli piłkarze, ludzie z z miasta lub osoba z zewnątrz, która podejmuje finale decyzje. Rozmawiam cały czas z mieszkańcami Tychów. Nowy prezes może się pojawić i może to być ktoś stąd, ale jeszcze żadna decyzja nie zapadła.
DRUGA DRUŻYNA GKS TYCHY:
– Pojawiło się dużo plotek dotyczących drugiego zespołu. Rezerwy zostają i będą dużo bardziej służyły pierwszej drużynie. Po pierwsze zespół prowadzony przez Jarosława Zadylaka będzie dużo młodszy, a po drugie trenerzy z pierwszego zespołu będą uczestniczyć w treningach, co pomoże w znajdowaniu coraz lepszych talentów i będzie to lepsze połączenie pomiędzy tymi drużynami. Mieliśmy kilka pomysłów dotyczących drugiego zespołu. Teraz będzie on bardziej przydatny dla pierwszego zespołu i mam nadzieję, że Ci młodzi zawodnicy będą w stanie grać na poziomie pierwszej ligi. Najbliższy rok będzie okresem testowym.
OSTATNI SEZON:
– Nikt w Tychach nie jest zadowolony z miejsca jakie zajęliśmy. Mieliśmy problem z wygraniem trzech meczów z rzędu. Mamy już jednak kręgosłup zespołu i bardzo ważne, że został on zachowany. Teraz musimy wzmocnić obecny skład.
BUDŻET I KONTRAKTY:
– Budżet klubu będzie inny w porównaniu do ubiegłego sezonu. Będzie on zwiększony o około 25 procent. Piętnastu zawodników ma cały czas ważne kontrakty. Pracujemy nad budową zespołu, który ma być oparty na młodych piłkarzach, ale takich, którzy dają jakość. Liga w przyszłym sezonie będzie bardzo mocna, dlatego jest to jeden z powodów zwiększenia budżetu. Potrzebujemy 6-8 nowych piłkarzy. Będą to piłkarze młodsi. Jeśli mamy zawodnika 22- letniego grającego np. trzy sezony w pierwszej lidze i następnie awansuje on do ekstraklasy, to jego wartość będzie wyższa. Jest cały czas młody, w przeciwieństwie do zawodnika, którego pozyskamy w wieku 27 lat. Szukamy szybkich piłkarzy, czujących się dobrze w wysokim pressingu, bardziej agresywnych, bo chcemy grać piłkę nowoczesną. Mamy już kilku doświadczonych piłkarzy, ale przyszłość jest w młodzieży. Chcemy mieć mieszankę doświadczenia z młodością.
BUDOWA ZESPOŁU:
– Przed zainwestowaniem w klub byłem bardzo często w Polsce. Jestem tutaj już kilka miesięcy. Zobaczyłem na żywo wiele spotkań od trzeciej ligi do ekstraklasy. Spotkałem się z wieloma agentami oraz odbyłem dużo rozmów z osobami zajmującymi się piłką.
– Jeśli chodzi o skauting, to w tej chwili mamy Krzysztofa Bizackiego i trenera. Obaj wiele podróżowali i oglądali wiele spotkań. Sam również jak wspomniałem wyżej przejechałem wiele kilometrów w obserwowaniu piłkarzy. Bazujemy na tym co zobaczyliśmy na żywo oraz kontaktach z agentami. To na pewno w przyszłym sezonie się poprawi. Będziemy pozyskiwać zawodników o wyższej jakości. Będą również ludzie, którzy będą za skauting odpowiedzialni. Lubię oglądać spotkania Centralnej Ligi Juniorów, bo jest tam wysoki poziom techniczny wśród zawodników. Widziałem także kilka spotkań drugich zespołów w innych klubach. Polscy młodzi piłkarze są drodzy, ale jest dużo nieodkrytych młodych talentów, których możemy pozyskać.
CELE TRANSFEROWE:
– Naszym celem jest podpisanie kontraktów głównie z zawodnikami do 23 lat i 1-2 piłkarzami do lat 19-20, bo mają największy potencjał. Bierzemy pod uwagę zakontraktowanie starszego zawodnika. Jeśli to ma sens, to jak najbardziej tak zrobimy. Trudno znaleźć młodego napastnika, który da gwarancję bramek. Tutaj to będzie trochę starszy zawodnik. Szukamy jednak przede wszystkim piłkarzy do 23 lat. Nie ściągniemy prawego obrońcy, który ma np. 28 lat.
– Budżet zakłada transfery gotówkowe. Tak samo będą również darmowe transfery, bo wszystko zależy od zawodnika jakiego chcemy pozyskać i jaka jest jego sytuacja. Za zawodników, którzy mają ważne kontrakty nie wpłynęła żadna oficjalna oferta.
KIEDY POJAWIĄ SIĘ NOWI ZAWODNICY:
– Kontrakty z pierwszymi dwoma zawodnikami powinny być podpisane pod koniec tego tygodnia. Do rozpoczęcia okresu przygotowawczego chcemy pozyskać czterech, a na początku lipca jeszcze kolejnych czterech piłkarzy. Spotykamy się z trenerem tak często jak to jest możliwe. Mamy listę zawodników na poszczególne pozycje. Ostatecznie finalną decyzję podejmuje trener i ma taką samą decyzyjność jak ja, bo pracuje z zawodnikami na codzień i doskonale zna ligę. Trener podejmuje decyzje o odejściach i potencjalnych wzmocnieniach. Większość zawodników jest i będzie Polakami i to oni będą stanowili głównie o sile zespołu.
CELE NA SEZON:
– Naszym celem jest uzyskanie 40 punktów najszybciej jak to jest możliwe. Liga będzie bardzo trudna, dlatego zapewnienie bezpiecznego miejsca jest w pierwszej kolejności kluczowe. Później po zebraniu 40 punktów możemy patrzeć w górę tabeli. Możemy wziąć przykład Puszczy, która nie gra może pięknej piłki, ale jest bardzo agresywna, dużo biega, walczy i zdobywa bramki po stałych fragmentach gry. Kręgosłup zespołu był zachowany od kilku lat. Jeśli chodzi o nasz zespół, to nie mogę przyjść i powiedzieć, ze na pewno awansujemy. Mamy już trzon zespołu, ale musimy dodać jakości. Nie będziemy klubem z największym budżetem i takim które najwięcej płaci zawodnikom, dlatego celem jest jak najszybsze zdobycie 40 punktów i gwarancje spokojnej pozycji w tabeli.
POPRAWA FREKWENCJI:
– Widzimy spadającą frekwencję i ten temat jest dla mnie bardzo ważny. Chcemy zbudować mocny zespół, żeby przyciągnął kibiców na trybuny. W trakcie ostatniego meczu sezonu zaprosiliśmy dzieci na stadion i w ten sposób zwiększyliśmy frekwencję. Dobra gra szczególnie na początku sezonu może pozytywnie wpłynąć na liczbę kibiców. Na przyszły sezon mamy kilka pomysłów, które będą miały poprawić frekwencję na trybunach.