
Największą niespodzianką na liście piłkarzy powołanych do reprezentacji Polski na listopadowe zgrupowanie jest Kryspin Szcześniak z Górnika Zabrze.
Biorąc pod uwagę, że Górnik jest aktualnie liderem PKO BP Ekstraklasy, a jeszcze niedawno pracował w nim obeny selekcjoner Jan Urban, trudno się dziwić, że również w Zabrzu opiekun kadry szuka zawodników do drużyny narodowej. Nikt chyba jednak nie mógł przewidzieć, że na ważne mecze z Holandią i Maltą powołanie może dostać 24-letni obrońca Górnika bez jakiegokolwiek doświadczenia w seniorskiej reprezentacji.
CZYTAJ TEŻ: Sensacyjny debiutant z Górnika Zabrze w reprezentacji!
– Nie odbierałem telefonu, bo jechaliśmy na przedmeczowy rozruch. Telefon zostawiłem w pokoju w hotelu. Kiedy wychodziłem z autokaru podbiegł do mnie kierowca i mówi: Gratuluję! Pytam: czego?, a on bierze telefon i pokazuje mi powołania – przyznał na kanale Łączy Nas Piłka Kryspin Szcześniak, który całą sytuacją był bardzo zaskoczony.
Hej @GornikZabrzeSSA, pozytywny gość z tego Waszego Kryspina 🫡
— Adam Delimat (@a_delimat) November 12, 2025
Pierwszy listopadowy vlog wjechał na Łączy Nas Piłka 🎥 pic.twitter.com/IXbtaY9LpK
Defensor Górnika w pierwszej chwili myślał nawet, że to żart lub błąd. Trudno było mu uwierzyć, że dostał swoje pierwsze w życiu powołanie do dorosłej kadry. – Myślałem, że to fejk. Musiałem powiększyć obraz i dopiero jak zobaczyłem, że to oficjalne konto Łączy Nas Piłka to uwierzyłem. Wróciłem do pokoju i okazało się, że miałem parę nieodebranych połączeń – wyjaśnił ze śmiechem świeżo upieczony kadrowicz już na zgrupowaniu w Warszawie.
Szcześniak wystąpił w tym sezonie w dwunastu meczach najlepszej obecnie drużyny PKO BP Ekstraklasy. Co ciekawe, Górnik przegrał wszystkie trzy spotkania, w których 24-latek nie zagrał. Tak było również w miniony weekend, gdy zabrzanie mierzyli się w Lubinie z Zagłębiem (0:2). Szcześniak całe to spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych.
WIĘCEJ: Górnik Zabrze zatrzymany przez Zagłębie