Po zaledwie trzech kolejkach nowego sezonu drogi Dawida Szulczka i Ruchu Chorzów rozeszły się. Szkoleniowiec nie jest już trenerem niebieskich. Jego ostatnim meczem na ławce trenerskiej Ruchu, było przegrane starcie 1:3 ze Śląskiem Wrocław.
Dawid Szulczek objął drużynę Ruchu 27 sierpnia 2024 roku. Pod jego wodzą chorzowianie rozegrali 35 meczów – 31 ligowych i cztery pucharowe. Zanotowali w nich 17 zwycięstw, 6 remisów i 12 porażek przy bilansie bramkowym 55:48.
Miniony sezon Betclic 1 Ligi nasz zespół zakończył na 10. miejscu w tabeli, docierając zarazem do półfinału Pucharu Polski. W obecnych rozgrywkach po trzech kolejkach Ruch ma na koncie cztery punkty, na które złożyły się: remis w Niepołomicach, wygrana z Górnikiem Łęczna i porażka we Wrocławiu ze Śląskiem. Jak się okazało, mecz w stolicy Dolnego Śląska był ostatnim dla Dawida Szulczka na ławce trenerskiej Ruchu Chorzów.
Kontrakt Dawida Szulczka został rozwiązany za porozumieniem stron. Wraz ze szkoleniowcem, także za porozumieniem stron, żegna się też asystent Arkadiusz Szczerbowski. Najbliższy trening poprowadzą członkowie sztabu – Sławomir Jarczyk i Adrian Gach.
Dawid Szulczek uznawany był za młodego i bardzo zdolnego trenera nowego pokolenia. Taką opinię 35-latek wyrobił sobie podczas pracy w Warcie Poznań. W Ruchu jednak się nie sprawdził.
CZYTAJ TAKŻE: Był kapitanem we Włoszech. Teraz zagra w Ruchu Chorzów