

Zespół Marka Papszuna nie był faworytem w czwartkowym starciu ze Startą Praga. Mimo przewagi rywala nie stracił jednak żadnej bramki i wraca do domu z ważnym punktem.
Sparta Praga była tego dnia zdecydowanie bliżej zdobycia gola, ale pewny w bramce częstochowian był Oliwier Zych. Co ciekawe, obie drużyny zdobyły tego dnia po bramce, ale żadna z nich nie została uznana przez pozycje spalone.
Ostatecznie z podziału punktów dużo bardziej cieszyć powinni się goście, którzy po trzech meczach fazy grupowej Ligi Konferencji UEFA mają na koncie 5 punktów i pozostają niepokonani w rozgrywkach.
Skrót meczu obejrzeć można na kanale YouTube Polsatu Sport:
Sparta Praga – Raków Częstochowa 0:0
Raków: Zych – Tudor, Racovitan, Svarnas, Ameyaw (79’ Konstantopoulos), Repka, Struski, Pieńko (62’ Amorim), Makuch (46’ Diaby Fadiga), Brunes (82’ Rondić), Bulat (62’ Barath).