Aluron CMC Warta Zawiercie walczy o brązowy medal mistrzostw Polski.
Aluron CMC Warta Zawiercie przegrała z ZAKSA Kędzierzyn Koźle i o trzecie miejsce powalczy z PGE Skrą Bełchatów. Pierwsze trzy mecze odbędą się 4 maja (hala Energia, godz. 20.30), 7 maja (Zawiercie, godz. 17.30) oraz 10 maja (hala Energia, godz. 17.30). Ewentualne czwarte i piąte spotkania zostaną rozegrane odpowiednio 14 i 17 maja.
– Dzisiaj myślę, że jeszcze będziemy rozpamiętywać to spotkanie, ale od jutra wszyscy głową będą w Bełchatowie i na następnym meczu. Dla mnie to nadal jest marzenie, żeby zdobyć medal i obyśmy to zrobili – mówi Miłosz Zniszczoł, środkowy klubu z Zawiercia.
– Myślę, że poradzimy sobie z tym, żeby dość szybko wyrzucić ten ostatni mecz. Wydaje mi się, że on też bardzo dobrze nas zmotywował i na pewno wyciągniemy z niego wnioski, przeanalizujemy, co nam nie wyszło. Jesteśmy w rytmie meczowym i dzięki temu, że gramy już w środę, nie wypadniemy z niego. Bełchatowianie mieli cały tydzień na regenerację i zobaczymy, jaki to efekt przyniesie, czy może pałeczka będzie po naszej stronie – zapowiedział Patryk Niemiec, również grający jako środkowy.
fot: Aluron CMC Warta Zawiercie