

Siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie przegrali po tie-breaku z Energa Treflem Gdańsk. Świetnie dysponowany był Bartłomiej Bołądź, który zdobył aż 22 punkty, ale nie pomógł on swojej drużynie w zwycięstwie.
Mecz rozpoczął się od przewagi gospodarzy, którzy dzięki skutecznym atakom i zagrywce szybko objęli prowadzenie. Przy stanie 9:4 trener gości poprosił o czas, co pozwoliło jego drużynie zmniejszyć straty, jednak zespół z Gdańska ponownie odskoczył i pewnie wygrał pierwszego seta.
Druga partia była dużo bardziej wyrównana. Oba zespoły punktowały seriami, a kluczowy okazał się fragment końcówki – goście obronili piłkę setową, po czym wygrali seta dzięki skutecznej zagrywce Russella.
W trzecim secie ponownie lepiej rozpoczęli gospodarze. Choć gościom udało się doprowadzić do remisu w końcówce, decydujące akcje należały do ekipy z Gdańska, która wygrała tę część meczu po asie serwisowym.
Czwartego seta lepiej zaczęli zawodnicy Aluron CMC Warty Zawiercie, szybko budując kilkupunktową przewagę. Skuteczna gra w ataku i na zagrywce pozwoliła im kontrolować przebieg partii i doprowadzić do tie-breaka.
W decydującym secie gospodarze ponownie uzyskali przewagę. Goście próbowali odrabiać straty, jednak w końcówce skuteczniejsi byli siatkarze z Gdańska, którzy wygrali tie-breaka i cały mecz.
Energa Trefl Gdańsk 3:2 Aluron CMC Warta Zawiercie
(25:16, 25:27, 25:23, 17:25, 15:9)
Energa Trefl Gdańsk: Worsley, Nasevich, Pietraszko, M’Baye, Brand, Orczyk, Köykkä (L); Sobański, Schulz, Stępień, Kogut i Schamlewski.
Aluron CMC Warta Zawiercie: Tavares, Bołądź, Russell, Kwolek, Bieniek, Zniszczoł, Popiwczak (L); Ensing, Nowosielski i Łaba.