Hokeiści GKS-u Katowice obronili tytuł mistrzów Polski.
W finale fazy play-off Polskiej Hokej Ligi GKS Katowice okazał się lepszy od GKS-u Tychy, wygrywając serię 4:0. W decydującym meczu, który rozegrano na lodowisku „Satelita” przy komplecie publiczności, katowiczanie ograli lokalnego rywala 5:2. GKS był także lepszy w trzech pierwszych spotkaniach (3:1, 2:1, 5:2). Złoty medal dla GKS-u Katowice oznacza obronę tytułu mistrza Polski, bo drużyna prowadzona przez trenera Jacka Płachtę triumfowała także przed rokiem.
– Chciałem pogratulować chłopakom i całemu GKS-owi, bo świętowanie mistrzostwa Polski przed naszymi kibicami to jest coś niesamowitego. Byliśmy już w tym play-off w ciężkiej sytuacji, ale pokazywaliśmy charakter. Jestem dumny z zespołu. Wcześniej graliśmy po siedem meczów w serii, w finale cztery, ale w naszym nastawieniu nic się nie zmieniało. Po prostu chcieliśmy wygrywać. O stronę fizyczną się nie obawiałem. W play-off się o tym zapomina – powiedział Jacek Płachta, trener katowiczan.
– Play-off jest ciężki, zawsze i wszędzie. Może dobrze się złożyło, że we wcześniejszych seriach graliśmy aż po siedem meczów. Wyszło nam to na dobre. Podchodziliśmy do każdego kolejnego spotkania w taki sposób, że to ono jest najważniejsze – dodał Jakub Wanacki, obrońca mistrzów Polski.